Forum Warhammer Sesje Strona Główna Warhammer Sesje
NASZE SESJE WARHAMMERA
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bianka

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warhammer Sesje Strona Główna -> Bianka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
horned
Administrator



Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 19:50, 26 Mar 2007    Temat postu: Bianka


"Hah!! Pamiętam coś mówili... taaaa jakaś szeregowa wyskoczyła na piętnastkę goblinów. Wariatka... dobrze że były tam krasnoludy... bo by paniusi nie było.."

Grald - Krasnoludzki Wojownik

"Argh!!!!"

Strażnik z miasta złodziei

"Dobra wojowniczka, wyszkolona w swoim fachu, mająca swojego rodzaju posłuch wśród żołnierzy. Świetny taktyk, choć miewa chwile zapomnienia. Silna i w opinii mężczyzn piękna. Od niedawna początkująca słóżka Pani Miłosierdzia"

Shyli, Kapłanka

"Bianka? Nie pytajcie jej o sposoby na sprawdzenie głębokości strumienia. A jeżeli zabierzecie ją do miasta, z którego została skazana na banicję, nie zapomnijcie zakneblować jej rąk"

Yordie, Tancerz Wojny

"kłopoty to moja specjalność ..."

Bianka

"To nie jest człowiek!! Ona zabiła demona!! Ona... nie nie nie... wciąż nie mogę po tym do siebie dojść!"

-Kibeth

"Po głębszym zastanowieniu i odrzuceniu pierwszego wrażenia, zauważam iż Bianka, przynajmniej w moim mniemaniu, ma wielkie wahania charakteru. Najpierw wyśmiewa mnie, później przeprasza. Skazuje nas na śmierć (a w szczególności mnie), a później mówi, że nie chce nikogo zabijać! Sądzę, także, że nie może ścierpieć mojego przyjaciela, dżina z lampy. Jednakże nie umiem się długo denerwować na tą dziewczynę. Przynajmniej do tej pory mi się nie zdarzyło. Ma w sobie to coś... "

- Kibeth, po paru minutach przemyśleń

"Ha! Nabieram coraz więcej sympatii do tej dziewczyny! Nie dość, że dobrze tańczy to jeszcze przyjemnie się z nią rozmawia o plewieniu grządek. No i jeszcze nikt nie zdrabniał mojego imienia. Z tym tańcem to jedna zakręcona historia, w którą wpakował mnie mój kumpel, Slanesh, ale to już mniejsza z tym. Póki co wszystko jest w porządku, a już niedługo znowu będziemy musieli połączyć siły w celu wykonania kolejnego zadania."

- Kibeth

"A gdyby tak mieć takiego żołnierza na wyłączność? A gdyby tak spętać ją w niewoli nieżycia? Czy była by równie skuteczna?"

- pewien szlachcic, przemyślenia nad czarną księgą

"Oj, wojak z niej jak się patrzy... Tyle zwierza, co ona ubiła, niejeden chłop by pozazdrościł... Eh. Ciekawe jak sie miewa, bo już dawno jej nie widziałam..."

Lidia, Nziołek nad niziołkami

"Oto moja najlepsza inwestycja. Warto było poświęcić tych 16 egzekutorów i stoczyć taką walkę. Jest piękna, jest waleczna, jest posłuszna! Nic nie cenię sobie tak bardzo jak absolutnego posłuszeństwa. Zrobi co zechcę i kiedy chcę. Widać trening u Druchii tylko zaprocentował. Gdyby nie ona to pewnie dzisiejszą walkę w mieście złodziei przypłaciłbym życiem."

- wyjątki z zielonej księgi

"A teraz podejdź Kochanie, piękna noc a statek tak ładnie kołysze. Uprzyjemnij mi podróż. Jeszcze wiele samotnych nocy przede mną... właściwie to przed nami."

- Nallyn podczas pierwszej nocy na statku

"Przybyła tu jedynie po swoją zgubę. Zabrała nasze siostry i teraz zapewne przybyła po nas. Głupia zginie razem ze swoimi towarzyszami choćby miało się całe Al-Haik zapaść pod ziemię. A teraz znaleźć i ukarać za znieważenie naszego Pana."

- Mhuldan Alhib –

"Tyle lat minęło Bianko, tyle lat. I przez tą gnidę, musieliśmy stać po przeciwnych stronach. Wierzę, że normalnie by do tego nie doszło. Nallyn... czasem myślę, że jedynym jego powodem do życia jest nienawiść do mnie... Przynajmniej teraz jesteś wolna, ale zapewne minie dużo czasu zanim się znowu zobaczymy... Jeśli się zobaczymy..."

- Kibeth, przemyślenia w lampie

"Klątwa zdjęta i od razu inna kobieta. Już rozumiem, czemu nie chcieli Cię po prostu zabić."

- Ashtarte, widząc jak Bianka rzuca się na demona

"Mógłbym się wiele od niej nauczyć. Szczególnie tej finezji w walce. Szkoda że muszę ją zabić - Krew dla boga krwi!!!"

- kolejne machnięcie ryczącym Demonicznym Toporem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warhammer Sesje Strona Główna -> Bianka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin